3 replies on “niedzielny chillout czyli ptaszki, dzwony, i burcząca w tle pompka w oczku wodnym”
Zięba, Kulczyk, Kapturka, Piegża, Wróble, gołębie, z oddali coś drozdowatego. Tyle rozpoznałam.
lubię takie wpisy. Przyjemnie się ich słucha.
Pompkę pomyliłem z wiatraczkiem od laptopa, ale za to dzwonów to się naszukałem w tym nagraniu że huhu 🙂 jednak po podkręceniu głośności faktycznie je słychać po pierwszym powiewie wiatru w mikrofon i potem przed tym bliższym psem też są wyraźne. Jeszcze chyba słyszałem jakiś pociąg, albo inny klakson z daleka tylko mogło mi się to zdawać 😀 Pozdrawiam
3 replies on “niedzielny chillout czyli ptaszki, dzwony, i burcząca w tle pompka w oczku wodnym”
Zięba, Kulczyk, Kapturka, Piegża, Wróble, gołębie, z oddali coś drozdowatego. Tyle rozpoznałam.
lubię takie wpisy. Przyjemnie się ich słucha.
Pompkę pomyliłem z wiatraczkiem od laptopa, ale za to dzwonów to się naszukałem w tym nagraniu że huhu 🙂 jednak po podkręceniu głośności faktycznie je słychać po pierwszym powiewie wiatru w mikrofon i potem przed tym bliższym psem też są wyraźne. Jeszcze chyba słyszałem jakiś pociąg, albo inny klakson z daleka tylko mogło mi się to zdawać 😀 Pozdrawiam